Na Bramie Krakowskiej w Lublinie zamontowano bronę. Kratę bronną na zlecenie lubelskiego Ratusza przygotował Roman Czerniec – kowal z Wojciechowa oraz stolarz Jacek Jędrej. Montaż rozpoczął się o godzinie 7.00, a zakończył około 16.00.
Prace przy montażu brony
Zaczęliśmy od zbudowania rusztowania, które jest nam potrzebne, by wsunąć kratę. Stolarze złożyli kratę, my ja nitujemy już tutaj na miejscu ponieważ jest zbyt duża, aby ją przetransportować w całości. Ma ona 5,5 metra wysokości i 4,7 metra wysokości – wyjaśnia stolarz Jacek Jędrej. – Jest ona robiona ręcznie, ciosana siekierą i zakuwana przez pana Czernieca nitami i skuwkami ze stali. Największym wyzwaniem będzie dźwig i wstawienie tego przez bramę od góry. Jest też metalowy herb.
– Wyszło nadspodziewanie sprawnie – przyznaje Roman Czerniec, kowal. – Jako kowal z Wojciechowa okuwałem tę kratę. Wykułem 220 grubych nitów, zbiliśmy ją tutaj na miejscu i powiesiliśmy na wieży belkę o ciężarze 1,5 tony, teraz dwa odważniki po 400 kg i brama, która waży 700 kg. To duże przedsięwzięcie.
– Moją uwagę zwróciło to, że nie da się przejść przez bramę. Teraz obserwuję dźwig. Pewnie będzie ciekawie – mówią lublinianie. – To ewenement na skalę krajową.
Dla turystów i…
– Wykonawcy najbardziej obawiali się montażu brony, bo jest to duża konstrukcja, a każdy centymetr jest ważny – przyznaje Marek Poznański, menadżer Śródmieścia. – Obi robią to pierwszy raz. Brona na Bramie Krakowskiej nie wisiała już kilkaset lat, więc jest to coś nowego. Jeśli będzie opuszczana to wyłącznie na chwilę, aby turyści i mieszkańcy mogli zobaczyć, jak to kiedyś wyglądało, a podniesienie będzie trwało chwilę. Brona nie będzie utrudniała ruchu, a ma mieć walor edukacyjno-turystyczny.
Odsłonięcie kraty bronnej
– Oficjalne odsłonięcie kraty bronnej na Bramie Krakowskiej zaplanowaliśmy na najbliższą sobotę o godz. 20.00 w towarzystwie lubelskich grup rekonstrukcyjnych, muzyki dawnej, grze świateł – mówi Katarzyna Duma z biura prasowego lubelskiego ratusza. – Pokażemy mieszkańcom i odwiedzającym, jak funkcjonowała ta brona, ponieważ w średniowieczu rzeczywiście znajdowała się na Bramie Krakowskiej. Będzie to nowa i stała atrakcja turystyczna. Przy wydarzeniach kulturalnych będziemy prezentować jej zastosowanie. To jedyna krata bronna w Polsce, która może funkcjonować przez cały rok.
Pierwsze, uroczyste podniesienie kraty przy specjalnej oprawie artystycznej i udziale lubelskich grup rekonstrukcyjnych jest zaplanowane na najbliższą sobotę (15.09).
MaK
Montaż brony na Bramie Krakowskiej, Lublin, 12.09.2018, fot. Piotr Michalski