Nastolatek, który był wraz z grupą na pokazie naukowym został przyłapany na… paleniu suszu roślinnego.
Do zdarzenia doszło podczas wycieczki uczniów do Lublina. 15-letni uczestnik wyjazdu wyszedł do toalety. Jego nieobecność się przedłużała, dlatego opiekunka grupy poszła sprawdzić czy wszystko jest w porządku. Okazało się, że nastolatek palił właśnie susz roślinny znajdujący się w szklanej lufce. O zdarzeniu zostali powiadomieni policjanci. Mundurowi zabezpieczyli susz roślinny.
Funkcjonariusze apelują też do rodziców i opiekunów, aby rozmawiali z dziećmi
o konsekwencjach zażywania narkotyków.
MaK
Fot. KWP Lublin