– Doprowadzenie do porozumienia między komitetem strajkowym w puławskich Azotach a władzami spółki jest sukcesem zarówno strony związkowej, jak i kierownictwa firmy – uważa Krzysztof Bednarz (na zdj.), prezes Grupy Azoty Zakłady Azotowe „Puławy” S.A, który był gościem porannej rozmowy Radia Lublin.
– Jestem negocjatorem. Nie boję się rozmawiać z ludźmi – mówi nowy prezes, którego zdaniem kluczowe w rozwiązaniu sporu było to, że udało się pozyskać ludzi do współpracy podczas negocjacji i pokazać im, że żadna ze stron nie jest ważniejsza.
– Dla mnie problem to okazja w przebraniu. „Problemem” był spór z pracownikami, a „okazją” pozyskanie ludzi z zarządu do jego rozwiązania. Ważny jest konsensus na zasadzie wygrany-wygrany – tak o procesie wychodzenia z kryzysu na linii zarząd – pracownicy opowiadał na antenie Radia Lublin prezes Bednarz. – Znaczenie miały też podwyżki zaproponowane załodze – przyznał gość Tomasza Nieśpiała.
Spór w puławskich Azotach trwał od listopada 2017 roku. Związkowcy sprzeciwiali się przeniesieniu pionu handlowego spółki do centrali w Tarnowie, przestrzegania umowy konsolidacyjnej z 2012 roku i odwołania wiceprezesa Krzysztofa Homendy. Porozumienie zakłada spełnienie dwóch pierwszych postulatów protestujących.
ToNie / PrzeG / opr. SzyMon
Fot. Weronika Pawlak