W Lublinie zakończyły się obchody 79. rocznicy obrony miasta przed Niemcami. Walki trwały na linii obecnej alei Kraśnickiej, a potem Alei Racławickich, a także w wąwozie, w którym przebiega ul. Głęboka.
– Musimy pamiętać o tych wydarzeniach – mówi były żołnierz Batalionów Chłopskich, Marian Wojtas. – Przypominamy o ludziach, którzy oddali życie za wolną Polskę.
Uroczystości rozpoczęły się w kościele na Poczekajce. Potem uczestnicy obchodów przeszli pod pomnik obrońców Lublina przy ul. Tomasza Zana. Tam przedstawiciele służb mundurowych i lokalnych władz złożyli wieńce i zapalili znicze.
– Postawa ludzi, którzy obronili Lublina, jest godna naśladowania – mówi Przemysław Czarnek, wojewoda lubelski. – To postawa człowieka honorowego i dumnego Polaka, który nie pozwala sobie, by współpracować z najeźdźcą, agresorem, człowiekiem pozbawionym wartości.
Przypomnijmy, że Lublina w 1939 roku broniły 2 bataliony złożone z ochotników. Poległo 600 osób. Obrona Lublina trwała trzy dni. Ostatecznie Niemcy wkroczyli do miasta 18 września.
MaTo
Obchody 79. rocznicy obrony Lublina, 14.09.2018, fot. Piotr Michalski