W Lublinie trwa festiwal azjatyckiej kuchni. Wydarzenie to przede wszystkim okazja do spróbowania nietypowych potraw między innymi z Korei, Tajlandii czy Chin.
– Japońskie sushi, wietnamskie kanapki czy indyjska pakora, to tylko niektóre z dostępnych dań – mówi jedna z organizatorek wydarzenia, Paulina Szydlik. – Ważne są przede wszystkim przyprawy, które w polskiej kuchni nie są codziennością. Warto spróbować tych potraw, żeby poszerzyć swoje horyzonty.
Festiwal trwa od soboty i cieszy się sporym zainteresowaniem. – Chcieliśmy spróbować czego nowego – mówią uczestnicy festiwalu. – Dużo się czyta o ciekawych potrawach, więc warto jest ich spróbować – stwierdza jeden z nich.
Festiwal azjatycki w Klubie Radość przy ulicy Bernardyńskiej w Lublinie potrwa do godziny 18.00.
MaTo / opr. ToMa
Fot. pixabay.com