Trwa przygoda piłkarzy ręcznych rezerw Azotów Puławy w rozgrywkach Pucharu Polski. W finale na szczeblu wojewódzkim II-ligowa drużyna sprawiła kolejną niespodziankę pokonując lidera I ligi AZS AWF Biała Podlaska 39:35. Aż 13 bramek rzucił Kacper Adamczuk.
Wcześniej w półfinale młody zespól Azotów wyeliminował innego I-ligowca – Padwę Zamość.
Tym triumfem II-ligowcy zapewnili sobie prawo gry na szczeblu centralnym. Na tym etapie wystąpi również pierwszy zespól Azotów, który uczestniczy w rozgrywkach PGNIG Superligi.
AR
Fot. pixabay.com