Działacze lubelskiego SLD tradycyjnie spotkali się na wieczorze wyborczym w swojej siedzibie przy ulicy Beliniaków w Lublinie. Tuż po godzinie 21.00 nie ukrywali jednak, że sondaże mówiące o niespełna sześcioprocentowym wyniku ich rozczarowały.
Jacek Czerniak, przewodniczący Rady Wojewódzkiej SLD w Lublinie przyznał, że liczył na więcej. – Wszyscy kandydaci działali tak, żeby pokazać, jakie są nasze idee i program. Na dzisiaj jest to niezadowalający wynik, bo liczyliśmy w skali kraju około 8%. Ale myślę, że nasi kandydaci, którzy walczyli w ramach komitetu Krzysztofa Żuka mogą się znaleźć w radzie miasta. To będzie naprawdę wielki sukces dla Sojuszu Lewicy Demokratycznej z miasta Lublina.
Jeśli chodzi o sejmik województwa Jacek Czerniak ma nadzieję na lepszy wynik niż w 2014 r. Wówczas na Sojusz swój głos oddało nieco ponad 50 tys. osób. Przełożyło się to na 1 mandat, który sprawuje lekarz z Białej Podlaskiej, Riad Haidar.
ToNie / opr. ToMa
Na zdj. Wieczór wyborczy w sztabie Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Lublin, 21.10.2018, fot. Weronika Pawlak