71-latek z Rejowca Fabrycznego podwiózł autostopowicza. Pasażer odwdzięczył się tym, że ukradł mu telefon i dokumenty.
Kierowca zabrał nieznajomego z przystanku przy ul. Rejowieckiej w Krasnystawie wczoraj (29.10) około godziny 17. Młody mężczyzna chciał podjechać do Siennicy Nadolnej. Gdy zatrzymali się przed miejscem, w którym były roboty drogowe, autostopowicz poprosił, by zaświecić światło wewnątrz auta – chciał obejrzeć wyposażenie samochodu. Kierowca się zgodził. Za światłami młody mężczyzna poprosił o zatrzymanie się. Dość długo rozpinał pasy. W końcu wysiadł, a 71-latek pojechał do domu. Tam zorientował się, że nie ma telefonu i dokumentów, które zawsze kładzie przy drążku zmiany biegów.
Młodego mężczyzny, który ubrany był w czarną kurtkę, miał około 180 cm wzrostu i szczupłą budowę ciała, poszukują policjanci z Krasnegostawu.
PaSe
Fot. KWP Lublin /archiwum/