O wytłumaczenie się ze współpracy z byłym burmistrzem Piotrem Czubińskim apelują radni wojewódzcy Prawa i Sprawiedliwości do kandydata na burmistrza Kraśnika, posła Platformy Obywatelskiej, Wojciecha Wilka. List otwarty w tej sprawie chcieli zostawić w jego biurze poselskim.
Wojciech Wilk kandyduje z komitetu Porozumienie i Rozwój. Jego kontrkandydatem jest Kazimierz Choma z PiS.
– Wzywamy pana Wilka, który bawi się w show „Twoja twarz brzmi znajomo”, aby pokazał jaki komitet tak naprawdę reprezentuje, czyli Platformę Obywatelską, która doprowadziła nasze województwo do tego, że jest najbiedniejszym regionem w kraju, jednym z 21 najbiedniejszych w Unii Europejskiej – mówi radny Marek Wojciechowski.
– Wojciech Wilk był świadkiem przestępstw łapownictwa i nic z tą wiedzą nigdy nie zrobił – dodaje radny Michał Mulawa. – Niech stanie w prawdzie i po 12 latach milczenia wytłumaczy się ze współpracy z Piotrem Czubińskim, prawomocnie skazanym za przestępstwa korupcyjne, burmistrzem Kraśnika w latach 1996-2010. Wojciech Wilk powinien mieszkańcom odpowiedzieć na proste pytanie: czy akceptował jego działania i przestępcze czyny?
– Politycy PiS nie potrafią prowadzić kampanii w sposób cywilizowany i zamiast argumentów posługują się kłamstwem i manipulacją – skomentował Wojciech Wilk.
Podczas konferencji prasowej z udziałem radnych doszło do incydentu. Właściciel posesji, na której mieści się biuro posła Wilka, nie chciał wpuścić radnych na jej teren. Twierdził także, że gdy blokował wjazd, został potrącony przez samochód, którym kierował radny PiS Leszek Kowalczyk. O sprawie została poinformowana policja.
PaSe / opr. ToMa
Fot. Sebastian Pawlak