W ubiegłym miesiącu do lekarzy z dolegliwościami grypowymi zgłosiło się ponad 4 tysiące 700 osób. To prawie dwa razy więcej niż w sierpniu.
– Jednak najgorsze miesiące dopiero przed nami – alarmują specjaliści. Tegoroczny rekord grypowy padł pod koniec stycznia, gdy w jednym tygodniu zachorowało 11 tysięcy osób.
Najczęściej hospitalizacji po grypie wymagają osoby powyżej 65. roku życia i dzieci – w większości z powodu objawów ze strony układu oddechowego.
ZAlew / opr. MatA
Fot. pixabay.com