Lubelski Ruch Miejski sprzeciwia się budowie drogi w dzielnicy Dziesiąta. Wspiera mieszkańców ul. Sierpińskiego, według których trasa mogłaby biec przez niezamieszkałą ul. Diamentową, a nie pod ich oknami. Boją się wybuchu gazu.
– Droga miałaby przebiegać wzdłuż gazociągu wysokiego ciśnienia, który ma już swoje lata – mówi Michał Samolej – kandydat do Rady Miasta z Lubelskiego Ruchu Miejskiego. – Był budowany jeszcze według starych przepisów. Mieszkańcy obawiają się, że w przypadku, gdy dojdzie do budowy drogi, podczas prac, a później podczas eksploatacji może nastąpić rozszczelnienie i eksplozja. Takie przypadki się zdarzają. Blok 14 w Jankowie Przegrodzkim, blok w Goślinie Murowanej – były eksplozje, były ofiary śmiertelne. Dzielnica Dziesiąta ma najgorsze powietrze w mieście, więc wybudowanie tutaj drogi, zamiast postawienia na zieleń, pogorszy tę sytuację.
Komitet Społeczny „Spokojna Dziesiąta” zebrał ponad tysiąc podpisów przeciwników budowie.
Droga w okolicy skrzyżowania ulic Sierpińskiego i Zamenhofa jest w oficjalnych planach władz miasta.
EwKa
Fot. Wojtek303, CC by 4.0, wikipedia.org