Prawie 20 milionów złotych otrzymał Puławski Park Naukowo-Technologiczny na realizację projektu dotyczącego start-upów. Puławska instytucja wspólnie z kilkoma partnerami – między innymi Grupą Azoty Puławy oraz Uniwersytetem Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie – będzie szukała innowacyjnych rozwiązań i wspierała młodych i zdolnych przedsiębiorców.
– Jest kilka dziedzin, których muszą dotyczyć pomysły – wyjaśnia Tomasz Szymajda, prezes Puławskiego Parku Naukowo-Technologicznego. – Chodzi o biogospodarkę, branżę IT i ekologię. W szczegółach to m.in. kosmetologia, chemia i aplikacje na urządzenia mobilne. Osoba, która zgłosi się do nas i przejdzie pozytywną weryfikację swojego pomysłu, ma szansę otrzymać wsparcie w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych. Pomocny będzie także osobisty opiekun. W planach są także usługi doradcze, szkoleniowe, księgowe i prawnicze.
– To wielka szansa – przyznaje Michał Krawczyk, prezes Puławskiej Izby Gospodarczej. – Te ponad 19 mln zł to ogromny zastrzyk dla firm, które mogą powstać i zacząć się rozwijać. Puławy stoją przed perspektywą zaistnienia nie tylko na arenie polskiej, ale także międzynarodowej, ponieważ te pieniądze zostaną zainwestowane właśnie tutaj.
Pomysły mogą zostać wykorzystanie m.in. w puławskich Azotach. – To nie pierwsze takie przedsięwzięcie, w którym bierzemy udział – podkreśla Michał Mulawa, rzecznik prasowy spółki. – Wspieramy młodych przedsiębiorców. Ich najlepsze pomysły będą wdrażane właśnie u nas. Stawiamy na innowacyjność.
Choć rekrutacja formalnie nie ruszyła, już jest zainteresowanie projektem. – Jest on skierowany do wszystkich. Wystarczy pomysł – zapewnia prezes Szymajda.
Projekt „Wschodni Akcelerator Biznesu” ma być realizowany przez 3 lata. Rekrutacja ruszy najprawdopodobniej na początku przyszłego roku.
ŁuG / opr. MatA
Fot. pixabay.com