Wdrażanie nowej ustawy o szkolnictwie wyższym i nauce stało się tematem obrad Konferencji Rektorów Uniwersytetów Polskich. Gospodarzem spotkania był Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II. Rozmowy zdominowały kwestie finansowe i prawne aspektów wdrażania Konstytucji dla Nauki.
W spotkaniu wzięło udział 20 rektorów i prorektorów polskich uczelni, a także podsekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Piotr Müller, który przypomniał o najważniejszych założeniach ustawy. – Poszerza ona przede wszystkim autonomię uczelni – mówił Radiu Lublin. – Druga kwestia to nastawienie na wysoki poziom badań naukowych, ponieważ ta reforma stawia na ich jakość, a nie na ilość. Trzecia kwestia to wspieranie działań z zakresu prowadzenia studiów interdyscyplinarnych, czyli będzie możliwe prowadzenie studiów między wydziałami. Do tej pory było to już możliwe, ale teraz nowy system zarządzania uprawnieniami prowadzenia studiów oraz system finansowy spowoduje, że takie studia będzie się opłacało częściej prowadzić – dodaje.
– Ta ustawa w dosyć odmienny sposób podchodzi do organizacji uczelni, do tego jak jest prowadzone kształcenie, na jakie rzeczy zwracamy uwagę, na przykład w ocenie jakości nauki w dyscyplinach – mówi rektor Uniwersytetu Warszawskiego prof. dr hab. Marcin Pałys. – Jest to pierwsza możliwość od uchwalenia nowej ustawy, spotkania się w gronie rektorów uniwersytetów, aby przedyskutować praktyczne aspekty wdrażania jej – dodaje.
– Ufam, że zostanie wzmocniony proces rzetelnej ewaluacji osiągnięć – mówi rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II ks. prof. Antoni Dębiński. – Będziemy mogli sobie także pozwolić na dobrą proporcję pomiędzy ilością studentów i pracowników naukowo-dydaktycznych. Uda nam się także wypracować odpowiedni model zarządzania, finansowania badań naukowych – podkreśla.
– Wszelkie zapisy na papierze muszą znaleźć swoje przeniesienie do rzeczywistości. Do codziennego działania ogromnych struktur, jakimi są uniwersytety – tłumaczy sekretarz Konferencji Rektorów Uniwersytetów Polskich prof. dr hab. Piotr Laidler. – Tak jak Uniwersytet Jagielloński w Krakowie, który jest największym pracodawcą w regionie małopolskim. Nie wszystkie uniwersytety są tak wielkie. Wymaga to wielu bardzo szczegółowych opracowań, żeby od października 2019 roku można było już praktycznie w nową organizację, strukturę, ciała kolegialne to wprowadzić.
– Ten rok to przygotowania. W przyszłym roku chcielibyśmy, aby inaczej było zorganizowane kształcenie, żeby uczelnia jako całość mogła oferować zestaw kierunków studiów, które ze sobą nie konkurują, nie kanibalizują się wzajemnie i są przygotowane bardziej z punktu widzenia kandydatów na studia, a mniej z punktu widzenia jednostek organizacyjnych uczelni – mówi prof. dr hab. Pałys.
– Najgenialniejsza ustawa to tylko i wyłącznie zapis na kartce papieru – mówi rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego i przewodniczący Konferencji Rektorów Uniwersytetów Polskich prof. dr hab. med. Wojciech Nowak. – Problemem jest to jak do tego podejdą poszczególne szkoły wyższe. Czy wykorzystają możliwości tej ustawy i co będzie z finansowaniem? Bo jeżeli finansowanie realnie nie pójdzie w górę to ten mit o postępie, o zwiększonej ilości, jakości badań i dydaktyce pozostanie hasłem – dodaje.
– OD 1 stycznia 2019 roku wchodzą w życie podwyżki dla nauczycieli akademickich. Dodatkowo finansujemy uczelnie w ramach obligacji skarbu państwa – mówi Müller. – Będą one otrzymywać środki finansowe na inwestycje. Jest to blisko 3 miliardy złotych, które trafią do uczelni dodatkowo na inwestycje i będą mogły samodzielnie decydować na to te środki podzielić – dodaje.
Konstytucja dla Nauki, czyli ustawa o szkolnictwie wyższym i nauce, została opublikowana 1 października tego roku. Uczelnie mają czas na jej wdrożenie do początku przyszłego roku akademickiego.
MaK / opr. NR
Fot. Kazimierz S. Ożóg, CC by 3.0, wikipedia