Zwłoki 41-letniego mężczyzny zostały wyłowione ze zbiornika Kęsy na terenie gminy Kock.
Mężczyzna – mieszkaniec jednej z miejscowości na terenie gminy – wyszedł z domu w niedzielę (28.10) po południu. – Jego zaginięcie rodzina zgłosiła w poniedziałek (29.10) rano. Od tego czasu trwały poszukiwania.
– W akcję zaangażowani byli strażacy zawodowi i ochotnicy z Lublina i Lubartowa, a także pies przewodnik – mówi sierżant sztabowy Ewelina Skorupska z lubartowskiej policji.
Ciało mężczyzny zostało wyłowione dziś (30.10) po południu. Wstępne oględziny zwłok nie wskazują na to, by do śmierci mężczyzny przyczyniły się osoby trzecie. Ciało – decyzją prokurator – zostało zabezpieczone do sekcji.
MaK
Fot. KWP Lublin /archiwum/