Nie doszło do gwałtu w Domu Dziecka w Krasnymstawie. Placówka dementuje medialne doniesienia o rzekomym akcie przemocy seksualnej 14-latka wobec 6-letniej dziewczynki.
– Nie było nawet próby gwałtu, a nieletnie nie ucierpiała – mówi Alicja Kwiatosz, dyrektor Centrum Administracyjnego Placówek Opiekuńczo Wychowawczych w Krasnymstawie.
Nie zmienia to faktu, że chłopiec dopuścił się tzw. innej czynności seksualnej: rozebrał dziewczynkę i posadził ją na kolanach, a sam pozostawał w ubraniu. Wychowawcy szybko zareagowali na niewłaściwe zachowanie 14-latka. Zgodnie z procedurami poinformowali o zdarzeniu policję. Sprawę bada sąd.
– Oszczerstwa rzucone pod naszym adresem zaszkodziły przede wszystkim dzieciom – dodaje Alicja Kwiatosz.
14-latek podobno był już atakowany w związku z oskarżeniem o gwałt, który – jak zapewniają pracownicy placówki – nie miał miejsca.
DoG / opr. MatA
Fot. pixabay.com