Ukradł telewizor i został zatrzymany przez policję, w momencie, gdy oglądał na nim program. Okazało się, że razem z kolegą włamali się do kilku gospodarstw na terenie powiatu zamojskiego.
Dwaj sprawcy, 44- i 56-latek, okradli jeden z domów. Ich łupem padł sprzęt gospodarstwa domowego, m. in. telewizor, pralka, a także wędka i butla gazowa.
Włamali się także do budynku gospodarczego, z którego zabrali dwie kosiarki spalinowe. Te okazały się dla rabusiów zbyt ciężkie. Nie chcąc się za bardzo zmęczyć, wykorzystali taczkę budowlaną właściciela, celem przewiezienia swojego łupu. By zatrzeć ślady, taczkę wrzucili do rzeki, gdzie wędkowali. Myśleli, że zatonie, grubo się jednak mylili.
Policja szybko namierzyła obu złodziei.. Jednego zatrzymano, w momencie gdy oglądał program na skradzionym telewizorze. Mężczyzna musiał także w obecności funkcjonariuszy opróżnić… skradzioną pralkę, w której zdążył już zrobić pranie.
Obaj staną przed sądem.
TSpi / KWP Lublin / opr. ToMa
Fot. KWP Lublin