Barszcz łączy narody

vxyh7243 1

Przez żołądek do… integracji. Studenci Politechniki Lubelskiej przyrządzili barszcz ukraiński. Wspólne gotowanie miało pokazać polskim żakom, jak wiele nas łączy z sąsiadami.  

– To dobry sposób na pokazanie kraju, z którego pochodzi większość studentów obcokrajowców na Politechnice Lubelskiej, a to co nas charakteryzuje, to właśnie barszcz ukraiński – mówi pomysłodawca Anton Blazheyev z Centrum Programu Partnerstwa Wschodniego. –  Integracja jest potrzebna zawsze. To coś, nad czym trzeba pracować przez cały czas. My na pewno nie przestaniemy – dodaje.  

Marta jest studentką piątego roku architektury, a barszcz ukraiński przyrządza według przepisu mamy. – Muszą tam być ziemniaki, burak, marchewka, cebulka i… dużo miłości. Myślę, że super byłoby, gdyby Polacy bardziej poznawali kulturę ukraińską i zrozumieli, że Ukraińcy są naprawdę bardzo podobni do Polaków.   

Akcja wpisana jest w rozpoczynający się dziś festiwal „Ukraina w Centrum Lublina”. Impreza potrwa do niedzieli – w programie są koncerty, gra miejska, spotkania literackie, projekcje filmowe i finał konkursu wiedzy o Ukrainie.   

ZAlew / opr. ToMa

Fot. i film Przemysław Guzewicz

 

Exit mobile version