Agata Fisz nie będzie prezydentem Chełma na czwartą kadencję. W drugiej turze wyborów działaczka SLD o niespełna 500 głosów przegrała z kandydatem Zjednoczonej Prawicy Jakubem Banaszkiem.
Według Jacka Czerniaka, szefa SLD na Lubelszczyźnie, który był gościem porannej rozmowy w Radiu Lublin, porażka Agaty Fisz jest zaskoczeniem: – 12 lat władzy, dużo inwestycji, ale być może nastąpiło „zmęczenie materiału”. W kampanii liczy się nie to, co zostało zrobione, ale to, co zostało obiecane, a co dzisiaj zostało obiecane do maksymalnych granic – mówił Jacek Czerniak.
Według Czerniaka niezadowalający wynik SLD w tych wyborach samorządowych powinien być impulsem do stworzenia przed kolejnymi wyborami jednego szerokiego bloku, w którym znalazłyby się wszystkie lewicowe partie i ruchy polityczne w Polsce.
ToNie (opr. DySzcz)
Fot. Weronika Pawlak