Burmistrz Krasnegostawu Robert Kościuk (na zdj.) stracił jedynego reprezentanta swojego komitetu wyborczego w radzie miasta. Radny Marek Wrzesiński, wybrany z list KWW „Po Pierwsze Krasnystaw”, dołączył do klubu Krasnostawianie.
Prezes sześcioosobowego teraz klubu radnych Krasnostawianie i wiceprzewodniczący nowej rady miasta Marcin Wilkołazki mówi, że nie oznacza to wcale braku poparcia i totalnej opozycji wobec nowego burmistrza.
– Jako rada miasta zamierzamy wspierać wszelkie projekty korzystne dla miasta i jego mieszkańców. Ale nie zapomnimy też o kontrolnej roli rady wobec burmistrza – stwierdza Marcin Wilkołazki.
Burmistrz Robert Kościuk liczy również na współpracę z najliczniejszym, bo reprezentowanym przez 7 radnych Porozumieniem Ziemi Krasnostawskiej. PZK ma w swoich szeregach przewodniczącego rady Janusza Rzepkę i wiceprzewodniczącego Andrzeja Jakubca, który wyścig do fotela burmistrza przegrał różnicą tylko 45 głosów.
– Nasze programy wyborcze w wielu aspektach były podobne, a w niektórych tożsame – mówi burmistrz Krasnegostawu, Robert Kościuk.
Program wyborczy nowego burmistrza składa się z trzech filarów: rodzina, przedsiębiorczość i rozwój. Jednym z głównych wyzwań ma być walka z depopulacją miasta, czemu ma służyć tworzenie wysoko płatnych miejsc pracy.
DoG / opr. ToMa
Fot. Dominik Gil