Rywalizacja w tytuł „Samochodu roku 2019” wkroczyła w ostatnią fazę, poprzedzającą ogłoszenie 4 marca w Genewie zwycięzcy dziennikarskiego plebiscytu. Przedwczoraj ogłoszono wyniki pierwszego głosowania 60 ekspertów które wyłoniło siódemkę finalistów. Z 42 modeli najwięcej głosów zdobyły: Alpine A110, Citroën C5 Aircross, Ford Focus, Jaguar I-Pace, Kia Ceed, Mercedes-Benz klasy A i Peugeot 508.
To trzecie podejście marki Kia do prestiżowego tytułu. Model Ceed trafia do finałowej siódemki po raz drugi. W 2008 roku była to pierwsza generacja modelu, teraz już trzecia. W ubiegłym roku do finału awansował sportowy Stinger. Do trzech razy sztuka?
Obecny, nowy Ceed występuje w trzech wersjach nadwoziowych: do hatchbacka i kombi dołączył 'shooting break’ nazwany ProCeed, który w ubiegłym tygodniu miał swą polską premierę w Warszawie. Samochód na żywo oglądał Jacek Bieniaszkiewicz.
Na razie mamy za sobą premierę statyczną, na konfrontację z drogową rzeczywistością przyjdzie poczekać do pierwszych tygodni przyszłego roku. A zdjęcia ProCeeda z premiery mogą Państwo obejrzeć na stronach Radia Lublin w zakładce Motoradio.
JB
Fot. Jacek Bieniaszkiewicz