Dwoje kierowców z województwa lubelskiego zderzyło się na przejazdach kolejowych z pociągami. Skończyło się na strachu, zniszczonych samochodach i uszkodzonych wagonach.
Do zdarzeń doszło wczoraj (17.11). W pierwszym przypadku 46-letni kierowca jechał z 20-letnim synem na miejscu pasażera. W miejscowości Lisiowólka w powiecie radzyńskim kierowca nie zauważył pociągu i z impetem uderzył w jeden z wagonów. Zniszczone auto wylądowało w rowie. – Na szczęście nikomu nic się nie stało, ani jadącym autem, ani 200 pasażerom pociągu – informuje Anna Kamola z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Do podobnej sytuacji doszło w miejscowości Kletnia w powiecie ryckim, gdzie 25-latka wjechała na nieoświetlony, remontowany przejazd kolejowy. Kobieta nie zauważyła przejeżdżającego pociągu towarowego i uderzyła w jeden z ostatnich wagonów. Kobiecie nic się nie stało.
Policja po raz kolejny apeluje o szczególną ostrożność,
zwłaszcza w rejonie przejazdów kolejowych.
MaTo / opr. PaW
Fot. KWP Lublin