Tragiczne zdarzenie na stacji kolejowej w Chełmie. Nie żyje 14-latek. Do zdarzenia doszło o godzinie 5.40 na peronie.
– Z relacji świadków wynika, że chłopiec był na torach, gdy doszło do potrącenia przez lokomotywę jadącą w stronę dworca Chełm Główny – mówi rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Chełmie podkom. Ewa Czyż. – Policjanci potwierdzili tożsamość chłopca. Jest to 14-letni mieszkaniec Chełma, który w wyniku doznanych obrażeń poniósł śmierć na miejscu. Nadal wyjaśniane są okoliczności, w jakich nastolatek znalazł się na torach. Maszynista był trzeźwy. Były to dwie lokomotywy, które przejeżdżały przez torowisko.
– Ustalamy w jaki sposób chłopiec dostał się na tory – czy było to działanie celowe, czy doszło do nieszczęśliwego wypadku – dodaje Ewa Czyż.
Nieoficjalnie wiadomo, że chłopak wyszedł zza budynku znajdującego się przy torowisku i miał się położyć przed nadjeżdżającą lokomotywą, ale nie jest wykluczone, że upadł.
Ruch kolejowy i samochodowy odbywa się bez zakłóceń.
ZAlew, DoG / opr. KS
Fot. pixabay.com