W Kryłowie niedaleko granicznej rzeki Bug bije źródło św. Mikołaja. Okoliczni mieszkańcy i nie tylko od wieków czerpią z niego wodę, wierząc, że ma ona cudowna moc. Kryłowski Mikołaj nie przypomina w ogóle znanego z reklam i pocztówek wesołkowatego grubaska. Niezwykła jest też historia źródła, wokół którego narosły cudowne legendy, jak i konflikty. O prawa do świętego spierali się chrześcijanie kilku obrządków. Często zapominając o tym, że biskup jest symbolem współczucia, szczodrobliwości i miłości bliźniego.
„Święty Mikołaj z Kryłowa” – reportaż Agnieszki Czyżewskiej-Jacquemet i Katarzyny Michalak przypomnimy w czwartek o godzinie 21.00. Do usłyszenia!
Fot. archiwum