Ponad 50 osób potrzebujących spędziło Święta Bożego Narodzenia w Bractwie Miłosierdzia im. świętego Brata Alberta w Lublinie.
Blisko 30 podopiecznych to stali mieszkańcy schroniska przy Dolnej Panny Marii, reszta to osoby samotne lub bezdomne.
– Choć tutaj czują się jak w domu, w te święta szczególnie odczuwają brak rodziny – mówi opiekun bractwa, Stanisław Stański.
Pan Zbyszek Święta Bożego Narodzenia spędza w bractwie od dwóch dekad. – Jeżeli rodzina by była cała kochająca to jej brakuje, ale jeżeli w święta są bijatyki, awantury, to takiej mi nie brakuje. Tu jest wspaniała rodzina – mówi.
Do schroniska znajdującego się przy ul. Dolnej Panny Marii 32 w Lublinie można przynosić jedzenie i inne dary m.in odzież.
ZAlew / opr. SzyMon
Fot. archiwum