Brodacze wyjdą na ulice. Niezwykłe pożegnanie roku

20171230 130951

Brodacze żegnający stary rok i witający nowy – to jedyna taka w Polsce tradycja, kultywowana w Sławatyczach,  w powiecie bialskim.

Już wkrótce młodzi mężczyźni z przyczepionymi długimi brodami i w barwnych strojach wyjdą na ulice tej nadbużańskiej miejscowości. Swoją obecnością będą zachwycać, a jednocześnie straszyć mieszkańców, kolędując w ich domach i składając noworoczne życzenia.

– To jest tradycja. Wszyscy na to czekają. Dawniej trochę się ich bałam, bo są poprzebierani, w maskach. Dla małego dziecka wyglądają trochę strasznie – mówią mieszkańcy miejscowości.

– Na zakończenie roku przez trzy ostatnie dni, młodzi mężczyźni, kawalerowie, przebierają się w maski i stroje brodaczy. Wygląda to w ten sposób, że na głowie mają bardzo wysokie czapki, przystrojone kwiatami, ręcznie robionymi z bibuły. Na twarzy mają też ręcznie wykonaną, pomalowaną maskę ze skóry. Są ubrani w futra, odwrócone baranicą na zewnątrz, a na nogach słomianki – opowiada Arkadiusz Misztal, wójt gminy Sławatycze.

– Brodacze symbolizują stary, odchodzący rok. Mają przynosić mieszkańcom szczęście i powodzenie w roku kolejnym. Czyli jest to tradycyjne pożegnanie roku. Tradycyjną kwestią jest też branie na tzw. „chocki”. To łapanie panien i sadzanie ich na złączonych kijach brodaczy. Dziewczęta są następnie podrzucane do góry. Według tradycji, panna złapana na „chocki” będzie z pewnością w przyszłym roku już przy ołtarzu – wyjaśnia Arkadiusz Misztal.

– Kiedyś mój tata się przebierał, podobnie jak mój brat. Zawsze dużo wcześniej trzeba zaopatrzyć się w bibułę, a na wykonanie takiej czapki potrzeba przynajmniej kilku tygodni. Kapelusze robimy wspólnie. Kożuch każdy ma swój. Czasami wymieniamy się maskami, żeby nas nie poznali – opowiadają strażacy ze Sławatycz, którzy już wkrótce zmienią się w brodaczy.

– Dla mnie jest to piękna tradycja, a zarazem nieco dziwna, bowiem w niewielu miejscowościach grono młodych chłopców potrafi spędzać wieczory na skręcaniu kwiatków z bibuły – dodaje kolejny brodacz, Mateusz Gruszkowski

Poprzebierani za brodaczy mężczyźni wezmą też udział w konkursie na Brodacza Roku, który jest organizowany przez Gminny Ośrodek Kultury w Sławatyczach. Konkurs odbędzie się w niedzielę o godzinie 13.00 przed Urzędem Gminy w Sławatyczach.

MaT / ToMa

Fot. archiwum

Exit mobile version