Straż Miejska w Lublinie w 2018 roku odnotowała nietypowe interwencje.
– Dość groźnie było na lubelskim Czechowie – mówi rzecznik straży Robert Gogola. – Nietypową interwencją było zgłoszenie z bloku przy ul. Koncertowej. Na balkonie jednego z mieszkań pojawił się wąż. Strażnicy na miejscu zauważyli dużego węża, który został odłowiony. W każdej takiej sytuacji, gdy zobaczymy węża na terenie miasta powinniśmy skontaktować się z dyżurnym straży miejskiej.
W ubiegłym roku bohaterem nietypowych interwencji był… dzięcioł, który pomylił drzewo z metalową latarnią i dokuczał mieszkańcom głośnym stukaniem.
TSpi / opr. KS
Fot. pixabay.com (powyżej) / 986.pl (poniżej)