– Pogłoski o śmierci Nowoczesnej są przesadzone i przedwczesne – tak o utracie siedmiu posłów i tym samym klubu parlamentarnego mówi Jacek Bury, jeden z liderów Nowoczesnej na Lubelszczyźnie, który był gościem porannej rozmowy w Radiu Lublin.
Jego zdaniem o przejściu grupy parlamentarzystów do nowo utworzonego klubu Platformy Obywatelskiej-Koalicji Obywatelskiej zdecydowały partykularne interesy i ambicje niektórych polityków Platformy.
Mimo to, Jacek Bury uważa, że współpraca PO i Nowoczesnej jest nadal możliwa: – Wszyscy jesteśmy za tym, żeby wspólnie z innymi ugrupowaniami budować szeroką koalicję, abyśmy szukali tego, co nas łączy, dobrych rozwiązań dla Polski. Ta współpraca Nowoczesnej i PO była i, mam nadzieję, nadal będzie bardzo dobra. Natomiast musimy zachować podmiotowość każdego ugrupowania, które będzie wchodzić do tej koalicji. Nie może być tak, że będzie jakaś kanibalizacja czy wyciąganie członków.
W wyborach do Sejmu z 2015 roku Nowoczesna zdobyła 28 poselskich mandatów. Teraz ma ich 14.
ToNie (opr. DySzcz)
Fot. Weronika Pawlak