Jest akt oskarżenia w sprawie katastrofy budowlanej w salonie Nissana przy Drodze Męczenników Majdanka w Lublinie. Dach budynku zawalił się dwa lata temu, na początku listopada.
Przed sądem stanie sześć osób: projektant budynku, architekt i urzędnicy z nadzoru budowlanego w Lublinie. Wśród oskarżonych jest też były dyrektor Wydziału Architektury i Administracji Budowlanej Urzędu Miasta Lublin, Arkadiusz M. To on miał zatwierdzić wadliwy projekt i wydać pozwolenie na jego budowę.
– Oskarżeni dopuścili się niedbalstwa. Wszyscy usłyszeli zarzuty dotyczące między innymi nieumyślnego sprowadzenia katastrofy budowlanej – wyjaśnia szef Prokuratury Rejonowej w Lublinie, Jarosław Król.
Zdaniem śledczych, projekt salonu samochodowego był wadliwy i dokonano w nim błędnych obliczeń w budowie stropu. Nikt tego jednak nie zweryfikował.
Oskarżeni nie przyznali się do winy. Sprawą zajmie się Sąd Rejonowy Lublin-Wschód.
Oskarżonym grozi do 5 lat więzienia.
MaTo / opr. ToMa
Zawalił się dach nad salonem samochodowym
Sprawa zawalenia się dachu w salonie samochodowym pod okiem śledczych
Na zdj: salon samochodowy po katastrofie budowlanej, Lublin, 02.11.2016, fot. Mirosław Trembecki