To okazja do prezentacji i kosztowania tradycyjnych i bardzo wyszukanych potraw z „rybą w roli głównej”. Już po raz 15 w podlubelskich Jakubowicach Konińskich zorganizowano Ogólnopolskie Dożynki Rybackie.
Na stole królują pasztety i pierogi z karpia oraz zupy rybne. Natomiast wokół stołów toczą się rozmowy, także o problemach hodowców ryb.
– Promujemy ryby słodkowodne, bowiem ich spożycie w Polsce wciąż jest bardzo małe – mówi współorganizator Ogólnopolskich Dożynek Rybackich, Kazimierz Gajek. – Polacy jedzą bardzo mało ryb. Statystyczny Polak zjada ich 13 kilogramów rocznie, o wiele mniej od naszych sąsiadów. Przeciętny Niemiec je ich 33 kg, Czech 30 kg, a mieszkaniec Słowacji 25 kg. Gdzie my przy nich jesteśmy? Ryby zawierają nienasycone kwasy omega-3, które zapobiegają nowotworom, wylewom i cukrzycy. Powinniśmy jeść ryby, a u nas nie ma jakoś tej tradycji,
Potrawy prezentowane przez wystawców oceniają jurorzy. W czasie trwania dożynek prowadzona jest zbiórka na rzecz Lubelskiej Fundacji „Żyć z autyzmem” .
MaK / opr. ToMa
Fot. archiwum