Najpierw powstanie spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, a potem dopiero Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej – to scenariusz dotyczący reaktywacji działalności szpitala powiatowego w Rykach. Dziś radni przyjęli uchwałę dotyczącą utworzenia spółki.
– Chodzi o czas – to szybsza procedura niż od razu utworzenie SPZOZ-u – tłumaczy wicestarosta rycki Dariusz Cenkiel: – Kontraktowanie w NFZ-cie, niecierpliwość załogi, problemy z tym, że w sumie prawie większość została zwolniona, kwestia tego, że na przykład pielęgniarki lub lekarze nie będą czekać miesiącami na to, aż my powołamy podmiot, który ich zatrudni – to wymusza pewien tok postępowania z naszej strony. Okazuje się, iż procedury w powołaniu i zarejestrowaniu SPZOZ-u są o wiele dłuższe. Nie chcemy iść w tym kierunku, chociaż dla nas jest to model docelowy.
Według wicestarosty, biorąc pod uwagę wszystkie procedury, reaktywacja szpitala może nastąpić najwcześniej w lutym. Do tego czasu mieszkańcy muszą korzystać ze szpitali w Dęblinie, Puławach i Garwolinie. A taka sytuacja ma miejsce od listopada. Wtedy to firma AMG Centrum Medyczne zrezygnowała z prowadzenia szpitala ze względu na problemy finansowe.
Więcej na ten temat powiemy w dzisiejszych Aktualnościach Radia Lublin po 17.00.
ŁuG (opr. DySzcz)
Fot. archiwum
CZYTAJ: Po zamknięciu szpitala w Rykach: lawinowy wzrost pacjentów w innych lecznicach