Włodawa: oszuści próbowali wykorzystać metodę „na policjanta”

phone 1052023 960 720

Oszuści działający metodą „na policjanta” wciąż próbują wyłudzić pieniądze. Do dwóch nieskutecznych prób doszło we Włodawie. 

Dyżurny włodawskiej komendy policji dostał zgłoszenie od 61-letniego mężczyzny, do którego zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Mówił, że jego syn potrącił 3 osoby. Dodawał, że jeżeli 61-latek w ciągu godziny przekaże 36 000 złotych, to jego syn nie będzie odpowiadał za ten czyn. Polecił mężczyźnie się nie rozłączać, a na jego telefon komórkowy miał za chwilę zadzwonić inny „policjant”. Zebraną gotówkę miał odebrać pośrednik. Podczas rozmowy z rzekomym „policjantem” 61-latek z drugiego telefonu zadzwonił do swojego syna, od którego dowiedział się, że żadnego wypadku nie było. 

Podobne zgłoszenie dyżurny odebrał od 80-latki z Włodawy. Po wstępnej rozmowie o wypadku syna, kobieta poinformowała oszusta, że nie ma syna. Dzwoniący stwierdził, że to pomyłka i rozłączył się, a kobieta powiadomiła policję.

Włodawscy policjanci poszukują fałszywego „policjanta” i apelują o ostrożność. Funkcjonariusze przypominają, że nie informują o prowadzonych sprawach telefonicznie i nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy. 

MaK / opr. PaW

Fot. pixabay.com

Exit mobile version