Modlitwa, życzenia od prezydenta miasta, kolędy i świąteczne przysmaki – tak wyglądała 12. Wigilia Miejska w Zamościu.
– Fundamentem Bożego Narodzenia jest miłość – mówi biskup diecezji zamojsko-lubaczowskiej, ksiądz Marian Rojek. – To jest pewien konkret, który odnosimy do Boga, poprzez naszą relację z drugim człowiekiem. Na zamojskim rynku mamy namacalny przykład zatroskania o tych, którzy potrzebują przede wszystkim miłości, życzliwości, dobrego słowa, ale i czasem takiego wigilijnego pieroga.
– Przygotowaliśmy wigilijne posiłki dla zamościan: barszczyk wigilijny, pierogi z kapustą i grzybami. W potrawach tych znalazł się regionalny dodatek; olej lniany. Sam jestem zwolennikiem kuchni regionalnej i staram się, żeby potrawy na święta były jak najbardziej związane z tradycją – mówi szef kuchni w Hotelu Artis, Marcin Sikora.
Uczestnicy Wigilii Miejskiej wysłuchali kolęd w wykonaniu między innymi Zespołu Pieśni i Tańca „Zamojszczyzna”.
AlF / opr. ToMa
Fot. Aleksandra Flis