Do 5 lat więzienia grozi 20-latkowi, który zdewastował przystanek przy ulicy Lubartowskiej w Lublinie. Wczoraj (30.12) o świcie mężczyzna uszkodził dwa podświetlane słupki przystankowe i tablice rozkładów jazdy.
Straty wyceniono na blisko 1500 złotych. Swoje zachowanie mężczyzna usprawiedliwiał tym, że chwilę wcześniej z kimś się pokłócił i w ten sposób chciał wyładować swoją złość. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że w chwili zatrzymania miał prawie promil alkoholu w organizmie.
20-latek podczas przesłuchania przyznał się do winy wyrażając skruchę. Młody mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia mienia.
ZAlew / opr. PaW
Fot. archiwum