Cztery medale zdobyli seniorzy AZS-u UMCS-u Lublin w trzecim dniu zimowych mistrzostw Polski w pływaniu, które odbywają się na basenie Aqua Lublin.
Medalowy worek rozwiązał dziś Kacper Klich, trzeci na 400 m stylem dowolnym, który miał nawet szansę na zajęcie drugiej lokaty. – Bardzo się cieszę, że udało mi się „wykręcić” bardzo dobry czas, najlepszy chyba od trzech lat – mówi Kacper Klich.
W tej konkurencji zwyciężył rekordzista Polski Wojciech Wojdak z BOSiR-u Brzesko.
Drugi krążek dla gospodarzy wywalczyła Barbara Mazurkiewicz, trzecia na 100 m stylem zmiennym. W tej samej konkurencji, ale wśród mężczyzn drugi był Jan Świtkowski. – Może troszeczkę brakuje mobilizacji, bo w ciągu ostatnich dwóch tygodni jesteśmy prawie 10 dni na zawodach – mówił Świtkowski.
Ukoronowaniem startów lubelskich pływaków było złoto sztafety mieszanej 4X50 m stylem dowolnym, w której oprócz Świtkowskiego popłynęli Konrad Czerniak, Wiktoria Czarnecka i Daniela Georges.
Na lubelskiej pływalni można też było dziś zobaczyć brązowego medalistę ostatnich mistrzostw świata w Chinach Radosława Kawęckiego. Zawodnik AZS-u AWF-u Warszawa wygrał rywalizację na 200 m stylem grzbietowym mimo problemów zdrowotnych. – Płynąłem tylko na wygraną, a nie dobry czas, bo jestem chory. Czuję się strasznie –„usprawiedliwiał się” zwycięzca.
Jednak pierwszoplanową postacią trzeciego dnia zimowych mistrzostw Polski był Michał Chudy. Zawodnik Warty Poznań zdobył dwa złote medale wygrywając rywalizację na 50 m motylkiem oraz na 100 m stylem zmiennym.
W czwartek na Aqua Lublin nie padły żadne seniorskie rekordy Polski.
W piątek dalsza część rywalizacji, poranne eliminacje rozpoczną się o 9:00, a blok finałów zaplanowano na 17:00.
W statystyce medalowej AZS-u UMCS-u Lublin na razie zajmuje piąte miejsce z dorobkiem dwóch złotych, czterech srebrnych i sześciu brązowych krążków.
JK / opr. ToMa
Fot. archiwum