Najtańszy kredyt na rynku? Nazywany jest potocznie studenckim, przy czym to określenie nie uwzględnia wszystkich potencjalnych beneficjentów. Prawidłowo powinno się mówić studencko-doktorancki, szczególnie, że od nowego roku potrzebujący tego rodzaju wsparcia mogą liczyć na dodatkowe bonusy.
JB
Fot. pixabay.com