Członkowie Bractwa Kurkowego zgromadzili się w Trybunale Koronnym w Lublinie na tradycyjnym spotkaniu opłatkowym, czyli brackiej kantyczce.
– Kiedyś naszym głównym zadaniem była obrona murów miejskich, teraz dbamy o kultywowanie tradycji – mówi wielki kanclerz Towarzystwa Rycerskiego Braci Kurkowych Gniewomir Rokosz-Kuczyński. – Kantyczka to uroczystość, która łączy elementy religijne, a jednocześnie jest spotkaniem wyrażającym wspólnotę braci i środowisk współpracujących przez cały rok.
Tradycyjny ceremoniał składa się z liturgii słowa, a potem wspólnego kolędowania. Pomiędzy kolejnymi partiami śpiewu prezentują się goście honorowi, którzy składają życzenia.
W tym roku wyjątkowo tradycyjna liturgia słowa się nie odbyła, ale uczestnicy kantyczki wzięli udział w nabożeństwie w archikatedrze lubelskiej.
– Bezpośrednio po kantyczce udajemy się na smutną, żałobną liturgię związaną z zabójstwem prezydenta Pawła Adamowicza – przed uroczystością zapowiadał Gniewomir Rokosz-Kuczyński.
MaK / opr. KS / ToMa
Na zdj. Bracka kantyczka Lubelskiego Bractwa Kurkowego, Trybunał Koronny w Lublinie, 17.01.2019, fot. Mirosław Trembecki