Spółki miejskie w Chełmie są na minusie, a miasto nie ma pieniędzy, by im pomóc. Funkcjonuje tu 8 takich firm, a tylko dwie z nich nie mają zaległości finansowych. Pozostałe są zadłużone na ponad 20 milionów złotych, a miasto ma ponad 180 mln zł długu.
Do spółek generujących straty dołączyły Chełmskie Linie Autobusowe. – Prognozowana strata za 2018 rok wyniesie ponad 1,5 mln zł – zapowiada Mariusz Chudoba, nowy prezes CLA.
– Sytuacja jest dramatyczna – mówi prezydent Chełma Jakub Banaszek. – Musimy wdrożyć plany naprawcze.
W tym tygodniu władze miasta mają przedstawić wyniki finansowe Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Chełmie, gdzie – jak się okazało – sytuacja też nie jest najlepsza.
ŁoM / opr. MatA
Fot. Małgorzata Łobejko