Unia Europejska zaczyna wreszcie rozmawiać z obywatelami „ludzkim” językiem. Każdy może się o tym przekonać dzięki nowej aplikacji.
– Aplikację można ściągnąć z Internetu na swój telefon. Dzięki niej możemy sprawdzić, co aktualnie dzieje się w Unii Europejskiej i jakie wydarzenia są planowane – mówi Magdalena Sapała z Biura Analiz Parlamentu Europejskiego.
– Materiały są dostępne także w języku polskim. To krótkie fiszki, które dotyczą miast, gmin, regionów i powiatów. Zawierają bieżące informacje o wydarzeniach, projektach i dofinansowaniach. Wyszukiwarka pozwala filtrować treści w zależności od potrzeb i zainteresowań użytkownika. Co UE zrobiła dla obywateli? Co planuje dla nich w przyszłości? Tu znajdziemy odpowiedzi na tego typu pytania – przekonuje Sapała.
– Tzw. żargon europejski nie zawsze jest czytelny dla obywateli UE. Materiały w aplikacji publikowane są w „przefiltrowanym” języku. Nie ma tu technicznych zwrotów, które rozumieją tylko ci, którzy zajmują się tematyką unijną w sposób specjalistyczny. Każdy mieszkaniec, który ma dostęp do Internetu może skorzystać z tych treści, by dowiedzieć się, co konkretnie robi dla niego Unia Europejska. Aplikację pobieramy ze strony internetowej www.co-europa-robi-dla-mnie.eu (fot.).
Można tylko spekulować, czy przez 4 miesiące, które pozostały do wyborów do Parlamentu Europejskiego, takie wiadomości – nawet w przystępnym języku – zwiększą zainteresowanie Unią Europejską ze strony wyborców, a co za tym idzie – poprawią mizerną ostatnio frekwencję.
JB / opr. MatA