Polscy piłkarze ręczni przegrali z Białorusią 28:30 w pierwszym meczu rozgrywanego w Palencii memoriału Domingo Barcenasa. W drużynie prowadzonej przez Piotra Przybeckiego zadebiutował Piotr Jarosiewicz.
Skrzydłowy Azotów Puławy w końcówce spotkania zdobył dwie ważne bramki, doprowadzając do wyrównania po 26 i po 28. Niestety drugi gol Jarosiewicza był ostatnim trafieniem Polaków w tym spotkaniu, natomiast Białorusini od stanu 28:28 zdołali jeszcze dwukrotnie pokonać naszego bramkarza.
W piątek biało-czerwoni zagrają z Hiszpanią, a w sobotę z Arabią Saudyjską.
JK / opr. ToMa
Fot. archiwum