Dożywocie dla Mateusza C, który w Lublinie zabił swoją dziewczyny. Ma też zapłacić jej rodzicom 500 tysięcy złotych.
Do brutalnego morderstwa doszło w bloku przy ul. Bursztynowej w Lublinie na początku maja 2017 roku. 27-latek i jego ofiara, Kamila N., byli parą. Według śledczych, mężczyzna miał zabić z zazdrości o kolegę dziewczyny. Zamordowana miała zbyt długo rozmawiać ze swoim poprzednim chłopakiem podczas spotkania na grillu.
Mateusz C. zaatakował swoją dziewczynę metalowym tłuczkiem. Po morderstwie ciało schował w walizce. Mężczyzna następnie wyskoczył z okna na 11. piętrze, jednak przeżył, dzięki temu, iż spadł na rosnące w pobliżu bloku drzewo, które zamortyzowało upadek.
W prokuraturze Mateusz C. usłyszał zarzuty zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Sprawą zajął się Sąd Okręgowy w Lublinie. Proces 27-latka toczył się częściowo za zamkniętymi drzwiami. Stąd uzasadnienie wyroku było nie jawne.
Dzisiejszy (14.01.) wyrok jest nieprawomocny
MaTo / opr. ToMa
Fot. archiwum
CZYTAJ TAKŻE: Tragedia na Bursztynowej: Mariusz C. oskarżony o zabójstwo swojej dziewczyny