Kościół katolicki obchodzi dziś (17.01) Dzień Judaizmu. Celem jest rozwój dialogu chrześcijańsko-żydowskiego, a także modlitwa i refleksja nad związkami obu religii. Tegorocznym obchodom towarzyszy cytat z Księgi Ozeasza „Nie przychodzę, żeby zatracać”.
W Lublinie przedstawiciele obu religii spotkali się w Metropolitarnym Seminarium Duchownym. Zabrzmiała tam pieśń „Szema Izrael” w wykonaniu kantorów z neokatechumenatu, następnie czytano fragmenty Starego Testamentu. Komentarze do nich wygłaszali ksiądz profesor Alfred Wierzbicki oraz rabin Symcha Keller.
– W tym roku skupiamy naszą uwagę na postaci proroka Ozeasza, który przedstawia Boga jako Ojca, miłującego Boga – mówi ksiądz profesor Alfred Wierzbicki. – Jest piękny obraz Boga, który bierze swoje dziecko i przytula do policzka.
– To, co robimy w Dniu Judaizmu powinno się odbywać przez cały rok – mówi rabin Symcha Keller. – Powinniśmy cały czas się spotykać, dzielić swoimi doświadczeniami. Żyjemy w tym kraju, kochamy go i pięknie jest czerpać z oby tradycji.
Dzień Judaizmu został ustanowiony przez Konferencje Episkopatu Polski w 1997 roku. W Lublinie Dzień Judaizmu jest obchodzony od samego początku.
MaK / opr. KS
Fot. Magdalena Kowalska