Bardzo trudne warunki do jazdy panują na drogach naszego regionu. Jest bardzo ślisko.
Nie ma w regionie dróg, które nie byłyby pokryte warstwą śniegu lub błotem pośniegowym. Dotyczy to nie tylko dróg lokalnych, ale także ekspresówek. Cały czas pada.
Trudne warunki panują między innymi na drodze krajowej nr 82 z Lublina do Włodawy. – W Łuszczowie auto wjechało w ogrodzenie kościoła, a w Turce przed osiedlem Borek samochód wpadł do rowu – informują Słuchacze Radia Lublin.
Drogowcy przyznają, że sytuacja jest ciężka. – Otrzymujemy sygnały od mieszkańców, że jest bardzo ślisko i są spore problemy – mówi dyżurny zimowego utrzymania w Zarządzie Dróg Wojewódzkich w Lublinie.
Rano na drogi wojewódzkie wyjechało 16 piaskarek i 47 solarek.
Problemy są w miastach. W Lublinie z kilkunastominutowymi opóźnieniami kursują autobusy i trolejbusy.
CZYTAJ: Autobusy i trolejbusy kursują z opóźnieniem
Na drogach powiatu bialskiego także jest bardzo ślisko: – Jazdę utrudnia padający od rana śnieg – mówi kierowca samochodu osobowego, Kamil Kowalski: – Drogowcy pewnie robią, co mogą, ale sypie cały czas. Miejscami jest lód na drogach, także proponuję zdjąć nogę z gazu.
W Białej Podlaskiej na drogach pracuje obecnie 8 pługosolarek.
Na drodze krajowej nr 2 w miejscowości Sławacinek Nowy doszło do wypadku. 71-letni kierowca samochodu osobowego wpadł w poślizg i zjechał na pobocze drogi. Mężczyzna został przewieziony do szpitala.
W godzinach porannych, w tej samej miejscowości, na pobocze zjechał też tir, który się przewrócił. Kierowcy nic się nie stało. Nie było utrudnień w ruchu.
Drogi w powiecie zamojskim są przejezdne. W terenie pracują obecnie wszystkie jednostki – czyli 14 pługopiaskarek. Jak poinformował dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych Piotr Kuter, na drogach dojazdowych jest wprawdzie warstwa śniegu, ale są posypane solą i odśnieżane na bieżąco.
PaSe (opr. DySzcz)
Na zdj. sytuacja w Turce po zjechaniu samochodu do rowu, fot. nadesłane