W kolejnym dniu obchodów Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu, pamięci tych, którzy kiedyś zamieszkiwali Lubelszczyznę uczcili uczniowie Szkoły Podstawowej nr 3 w Lubartowie.
Obchodom towarzyszyło otwarcie wystawy i wykłady historyków z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Największe wrażenie zrobiło na nich spotkanie z córką i wnuczką Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata, Heleną Szydłowską: – Tutaj dowiadujemy się więcej, niż na lekcjach historii. Nasze babcie tego nie pamiętają, a pradziadkowie już nie żyją, a dzięki takim ludziom możemy poznać te historie.
Helena Szydłowska, której dziadek, ojciec i wujek przez 200 dni ukrywali Żydów w czasie wojny w Wólce Rozwadowskiej koło Kocka, nie kryła wzruszenia ale i radości z faktu, ze młodzi ludzie, żywo interesowali się jej historią: – Ważne jest, by zapamiętali to, co było kiedyś. Tutaj chodzi o pamięć, bo już nie się nie odtworzy, nic się nie zmieni, tylko byśmy na przyszłość byli lepsi.
Podczas obchodów Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holocaustu w Lubartowie wręczono też nagrody za udział w szkolnym konkursie plastycznym pt. Lubartów miastem dwóch religii.
JPie
Fot. Jerzy Piekarczyk