Lubelskie ratuje ofiary handlu ludźmi

img 6744

Kampania „Wolni-Niewolni” została zainaugurowana w Lublinie. Jej celem jest zebranie pieniędzy potrzebnych do uratowania i rehabilitacji ofiar handlu ludźmi w Afryce – głównie dzieci i kobiet. 

CZYTAJ TAKŻE: Niewolnictwo istnieje też w XXI wieku. Ruszyła akcja „Wolni-Niewolni”

Według danych Organizacji Narodów Zjednoczonych rocznie ponad 40 milionów osób staje się ofiarami handlu ludźmi. Są to głównie nastoletnie a nawet kilkuletnie dziewczynki, które najczęściej trafiają do domów publicznych.  

– Kluczowa jest identyfikacja ofiar – mówi Radosław Malinowski, który prowadzi organizację HAART Kenya, pomagającą ofiarom handlu ludźmi. – Jeśli taką osobę uratujemy, trzeba dla niej opracować indywidualny plan pomocy. Bo nie może być jednolitego planu wsparcia dla wszystkich. Jedni ludzie potrzebują  pomocy medycznej, inne wsparcia psychologa, kolejne prawnika. A bardzo często takie osoby potrzebują tego wszystkiego.

– Zbiórkę pieniędzy będziemy prowadzić podobnie jak w akcji „Lubelszczyzna dla Syrii” – mówi wojewoda lubelski, Przemysław Czarnek. – Będą skarbonki, akcje wolontariuszy i specjalne happeningi. Będzie też można przekazywać pieniądze na konto.

Środki można wpłacać na konto:

Pomoc Kościołowi w Potrzebie
72 1020 4900 0000 8502 3179 5260
z dopiskiem „Wolni-Niewolni”

Fundacja HAART Kenya rocznie pomaga stu osobom. Zbiórkę pieniędzy na rzecz ofiar handlu ludźmi w Afryce prowadzi międzynarodowa organizacja Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Szczegóły akcji dostępne są na stronie pkwp.org.

Zbiórka w ramach akcji „Wolni-Niewolni” będzie prowadzona do czerwca. 

MaK / opr. ToMa 

Na zdj. Inauguracja kampanii „Wolni-Niewolni”, Lublin, 25.01.2019, fot. Mirosław Trembecki 

Exit mobile version