Sposób na rozwiązanie problemu, jakim jest brak wykwalifikowanych kandydatów do pracy, znalazła jedna z bialskich firm, działająca w branży drzewnej. Dla tegorocznych maturzystów przygotowała program, w ramach którego zapewni im zatrudnienie oraz sfinansuje studia niestacjonarne.
Anna Kościńska i Dominik Lipiec korzystają już z zaproponowanej oferty w ramach pilotażu projektu.
– Wiedza, którą nabyłem w ciągu prawie roku zatrudnienia w firmie, jest niewyobrażalna. I bardzo przydaje się na studiach. Pracowałem już w tartaku, a teraz przeszedłem do drugiego zakładu. Obchodzę wszystko bardzo szczegółowo, żeby jak najwięcej się nauczyć – mówi Dominik Lipiec.
– Program jest bardzo ciekawy dla osób, które nie mają możliwości pójść na studia dzienne, bo rodziców na przykład na to nie stać, ale też dla tych, które chcą się usamodzielnić. Dzięki temu zarabia się normalne pieniądze i stać nas na życie – stwierdza Anna Kościńska.
– Chcielibyśmy sfinansować projekt dla zdolnej młodzieży w kierunku technologia drewna. Ale dotyczy również kierunków politechnicznych. Są to studia zaoczne. Młodzież weekendami jeździ na uczelnię, a w czasie tygodnia pracuje. Przechodzi przez wszystkie szczeble firmy, a my po studiach zdobywamy świetnego specjalistę, który już może zająć stanowisko kierownicze – opowiada Joanna Frańczuk, specjalista ds. zarządzania zasobami ludzkimi w firmie realizującej projekt.
– Biała Podlaska i okolice cierpią na brak szkół zawodowych, szczególnie w kierunkach technicznych, takich jak: stolarz, ślusarz, tokarz. Prowadzimy rozmowy z Urzędem Miasta Biała Podlaska nad wprowadzeniem nowych kierunków w szkołach zawodowych. Jesteśmy na dobrej drodze. Cierpimy na brak specjalistów, dlatego ten program daje nam szansę ich zdobyć – dodaje Joanna Frańczuk.
– Rozwiązaniem tego problemu nie jest tylko otwarcie takiego kierunku w szkole zawodowej. Były bowiem przypadki proponowania takiego kierunku, natomiast nie było chętnych. Myślę, że trzeba tutaj postawić także na promocję oraz zmianę sposobu myślenia uczniów szkół podstawowych i ich rodziców. Konieczne jest przekonanie ich, że szkolnictwo zawodowe nie jest czymś gorszym, że dzięki niemu na terenie Białej Podlaskiej można znaleźć ciekawą i dobrze płatną pracę, a szkolnictwo zawodowe nie zamyka drogi do uzyskania wyższego wykształcenia. I chcemy realizować takie programy promocyjne we współpracy z lokalnymi przedsiębiorcami – wyjaśnia dr Stanisław Romanowski, naczelnik Wydziału Edukacji w Urzędzie Miasta Biała Podlaska.
Bialska firma działająca w branży drzewnej, która realizuje projekt skierowany do maturzystów, już rozpoczęła jego promocję. W najbliższym czasie przedstawiciele firmy zamierzają z ofertą odwiedzić bialskie szkoły średnie.
MaT / opr. ToMa
Fot. Małgorzata Tymicka