Na blisko 400 tysięcy złotych szacowane są straty powstałe w wyniku pożaru stolarni w Kalinówce pod Lublinem. Pożar wybuchł wczoraj (26.01) wieczorem, a jego gaszenie trwało kilkanaście godzin.
Stolarnia znajdowała się w budynku gospodarczym, gdzie wcześniej była hodowla drobiu.
– Warunki, w jakich pracowali strażacy były szczególnie trudne – mówi młodszy brygadier Wojciech Miciuła z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie: – Wodę trzeba było dowozić z odległych hydrantów, gdyż do tych na miejscu był utrudniony dostęp. Strażacy musieli podawać wodę z wysokości.
W akcji wzięły udział 24 zastępy straży pożarnej
MaG (opr. DySzcz)
CZYTAJ: Nocny pożar w Kalinówce
Fot. archiwum