Pijany kierowca wjechał swoim samochodem do rowu. O pomoc w wyciągnięciu auta poprosił… policjanta. Do zdarzenia doszło wczoraj (01.01.2019).
24-letni mężczyzna rozbił swoje audi w Radzyniu Podlaskim. Zauważył to wracający z pracy zastępca naczelnika wydziału prewencji radzyńskiej komendy, który ruszył na pomoc. 24-latek poprosił policjanta o pomoc w wyciągnięciu samochodu z rowu. Okazało się jednak, że 24-letni mieszkaniec gminy Łuków ma w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Teraz stanie przed sądem.
TSpi (opr. DySzcz)
Fot. KWP Lublin