Historia Błogosławionych Męczenników z Pratulina w powiecie bialskim zostanie przeniesiona na ekran. W tej nadbużańskiej miejscowości trwa realizacja zdjęć do fabularyzowanego dokumentu „Z ziemi podlaskiej”.
– W zdjęciach bierze udział kilkudziesięciu mieszkańców z Pratulina i okolic – mówi scenograf Jan Nałęcz. – Staramy się, by było to jak najwierniej odwzorowane, inscenizacje były zgodne z historią oraz pokazywały dramatyzm zdarzeń.
Historia z Pratulina
– 24 stycznia 1874 roku do Pratulina przyjeżdżają kozacy, ksiądz prawosławny i na rozkaz cara siłą chcą przejąć świątynię. Tam spotykają się z siłowym oporem mężczyzn i chłopów, którzy swoimi piersiami zasłaniają wejścia do kościoła – mówi ks. Jacek Guz, kustosz diecezjalnego Sanktuarium Błogosławionych Męczenników Podlaskich w Pratulinie. – Żołnierze strzelali do obrońców, według przekazów 180 osób zostało rannych, 13 zginęło.
Aktorzy z okolic
– Bardzo się cieszę, że ten film powstanie i historia miejscowych Unitów będzie przekazywana – zaznacza Sebastian Santus, odtwórca roli jednego z Unitów. – Jedynie trzeba było poszukać odpowiedniego stroju. Na sobie mam lnianą koszulę, buty walonki, barani kożuch i czapkę. Historia Unitów jest bardzo przemawiająca, nawet wspólnie, z innymi aktorami, zastanawialiśmy się czy w dzisiejszych czasach znaleźli by się ludzie chcący oddać życie za obronę kościoła i wiary. Tutaj można wczuć się w atmosferę z tamtych lat.
– To idealny moment na zdjęcia, mamy śnieg i wszystko przebiega zgodnie z planem – przyznaje Michał Muzyczuk, reżyser filmu. – Otrzymujemy wielką pomoc od proboszcza z Pratulina i miejscowej społeczności. Wszyscy stawili się na plan, są kreatywni, posłuszni i bardzo dobrze się nam współpracuje.
– Odgrywamy role kozaków pacyfikujących Unitów. To niewdzięczna rola – przyznaje Andrzej Nowak z Konnej Straży Ochrony Przyrody i Tradycji z Międzyrzeca Podlaskiego. – Mamy stroje kozackie z kindżałem, szaszką i baszłykiem – wszystko jest zgodne z epoką.
Film opowiada przede wszystkim historię unickich męczenników z Pratulina, ale również Unitów z całego Południowego Podlasia, którzy w drugiej połowie XIX wieku cierpieli prześladowania z powodu swojej wiary.
Zdjęcia do filmu będą też realizowane w innych pobliskich miejscowościach: Łęgi, Zaczopki i Derło. Potrwają do czwartku (31.01). Na wiosnę realizacja filmu zostanie wznowiona.
MaT / opr. KS
Fot. Małgorzata Tymicka