Prezydent Gdańska zaatakowany przez nożownika podczas finału WOŚP

monia kraj 8

Prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz został zaatakowany w niedzielę wieczorem ostrym narzędziem na scenie podczas „Światełka do nieba” Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Prezydent Adamowicz był reanimowany na miejscu ataku, a potem został przewieziony do szpitala. Jego stan jest bardzo ciężki

Napastnik został zatrzymany przez policję. Jak wynika z informacji przekazanych przez funkcjonariuszy, to 27-letni mieszkaniec Gdańska, w przeszłości karany za przestępstwa przeciwko zdrowiu i życiu. Mężczyzna był skazany za napady na cztery banki. W 2013 roku napadł na trzy gdańskie placówki SKOK-ów i na bank Crédit Agricole.

Atak na prezydenta Gdańska potępił marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski. Na portalu społecznościowym napisał: „Potępiam brutalny atak na prezydenta Pawła Adamowicza. Panie Prezydencie wszystkimi myślami jesteśmy teraz z Panem. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i pełni sił”.

Atak potępili również: prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki i minister spraw wewnętrznych Joachim Brudziński. 

Prezydent Andrzej Duda napisał, że modli się o jego powrót do zdrowia. – Zwykle różnimy się z Panem Prezydentem Pawłem Adamowiczem w poglądach, jak powinny być prowadzone sprawy publiczne i sprawy Polski, ale dziś bezwarunkowo jestem z Nim i Jego Bliskimi, tak, jak – mam nadzieję – wszyscy nasi Rodacy – napisał prezydent Duda na Twitterze.

– Atak na życie i zdrowie Pawła Adamowicza jest godny najwyższego potępienia – napisał na Twitterze premier Mateusz Morawiecki. – Zobligowałem ministra Brudzińskiego do przekazywania mi na bieżąco wszelkich informacji dotyczących tej sytuacji. Myślami i modlitwą jesteśmy teraz z prezydentem Adamowiczem – napisał premier.

Minister spraw wewnętrznych Joachim Brudziński stwierdził, że atak był aktem niewyobrażalnego barbarzyństwa. – Nie znajduję słów wytłumaczenia na tego typu akty, tym bardziej że finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przez 27 lat kojarzył się z dobrem, z czymś radosnym, pozytywnym – mówił Brudziński. Minister dodał, że policja ma za zadanie wyjaśnić wszystkie okoliczności tego aktu. Powiedział, iż konsekwencje ataku muszą być jak najsurowsze.

RL / PAP / IAR

Fot. RL

Exit mobile version