Policjanci uratowali życie 38-latka, który nietrzeźwy leżał przysypany śniegiem przy rzece Białce.
Minionej nocy patrolującym miasto policjantom 33-letni mieszkaniec Radzynia Podlaskiego przekazał informację o zagubieniu się jego kolegi, z którym spożywał alkohol. Znał tylko imię 38-latka. Temperatura powietrza wynosiła -8 stopni Celsjusza i padał śnieg.
Funkcjonariusze natychmiast zareagowali na zgłoszenie i podjęli poszukiwania. Po kilkuset metrach zauważyli przysypaną ludzką postać. 38-latek spał na ziemi, w odległości około metra od rzeki. Policjanci odwieźli go do domu, gdzie zajęli się nim bliscy.
Policja apeluje, aby reagować na podobne sytuacje, szczególnie w mroźne dni. Jeden telefon pod nr 112 może uratować czyjeś życie.
PaSe (opr. DySzcz)
Fot. KWP Lublin